Janusz nie może uwolnić się od kolejnych kłopotów w biznesie. Tym razem stary, sprawdzony samochód dostawczy odmawia posłuszeństwa. Niezwykła oszczędność Janusza nakazuje mu szukać ratunku w tak zwanych okazjach. Jak zwykle z nieba spada mu Jurek z genialnym pomysłem spotkania.