Sherlock Holmes przyjmuje nowego klienta – jest nim dziedziczny król Czech, Wilhelm Gottsreich Sigismond von Ormstein. Oświadcza, iż jakiś czas temu miał on przelotny romans z pewną piękną i jednocześnie bardzo przebiegłą kobietą, Ireną Adler, urodzoną w New Jersey primadonną Opery Warszawskiej. Kobieta uznała ich związek za poważny i sądziła, że wezmą ślub. Jednak Irena nie mogła być królową, ponieważ nie wywodziła się z rodziny arystokratycznej. Gdy ona i król rozstali się, zaczęła grozić byłemu kochankowi, że wyśle ich wspólne zdjęcie fotograficzne w dniu zaręczyn jego przyszłej żonie, pochodzącej ze skandynawskiej rodziny królewskiej. W obawie przed skandalem władca, obiecując nagrodę, prosi Holmesa o odnalezienie zdjęcia i wykradzenie go Adler.