Anka informuje Manię, że jest w ciąży. Mimo trudnej sytuacji rodzinnej i finansowej nie ma wątpliwości, że chce urodzić dziecko. Zaprasza matkę na kolację, by oznajmić jej, że zostanie babcią. Po wizycie u ginekologa Anka udaje się do przychodni Andrzeja, by przekazać mu nowinę. Mężczyzna nie wierzy, że to jego dziecko. Wieczorem Anka, Pola, Mania i Irena zbierają się na kobiecą naradę, której finałem jest oczyszczenie mieszkania z wszelkich śladów po Andrzeju. Tymczasem on zbiera się na odwagę i mówi kochance, że żona spodziewa się dziecka. Obrażona Beata każe mu spać na kanapie.