Sam planuje zabrać Phil z okazji urodzin na plażę w Santa Barbara, jednak w ostatniej chwili zdaje sobie sprawę, że nie da rady. Nie wytrzyma ze swoją matką sam na sam. Następnego ranka Duke budzi koszmarny sen. Dziewczynka twierdzi, że źle się czuje i nie może iść do szkoły. Max kłóci się z Frankie o to, że dziewczyna grzebała w szafie z jej ubraniami. Poranek zamienia się w prawdziwy chaos, a Sam z trudem znajduje chwilę dla siebie, żeby wysłać Nikiemu swoje odważne zdjęcie. Gdy wreszcie wszyscy wychodzą z domu, Sam uprawia seks przez telefon w trakcie prowadzenia samochodu i niemal powoduje kolizję. Kochankom przerywa telefon ze szkoły Frankie, która ma nietypowe problemy natury łazienkowej. Później Sam wyznaje swojej przyjaciółce Macy, że nie jest w stanie poradzić sobie ze wszystkim, czego się od niej oczekuje. Następnie zdaje sobie sprawę, że problemy Frankie będą dużo bardziej wymagające, niż dotąd sądziła.